Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


lukru

Użytkownik od 19 kwi 2020
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 17 2023 19:43

Moje tematy

Gekon lamparci nie je 2 miesiące

31 maja 2020 - 19:59

Gatunek (nazwa łacińska i dodatkowo potoczna jeśli istnieje):gekon lamparci
Data zakupu (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012):01.04.2020
Wiek (w miesiącach lub latach): ok 10 m-cy wg sprzedającego
Pochodzenie (WC/CB/FB**): prywatna hodowla
Długość ciała (w centymetrach, od czubka głowy do ogona, informujemy o ewentualnych ubytkach): 22 cm
Waga (w gramach):50 g
Liczba sztuk w terrarium:1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku):samica
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość): 80x40x40
Rodzaj stosowanego podłoża: ścinki bukowe
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu): w najcieplejszym miejscu w dzień 33, w najchłodniejszym 24 (od 8 do 20), w nocy ok. 20
Wilgotność (w %): ok 50%
Rodzaj stosowanego oświetlenia %UVB, data rozpoczęcia użytkowania, dzienna liczba godzin użytkowania (opcjonalnie, np. exo terra UVB 10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie): brak
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): reptivite
Dieta (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): mączniki, świerszcze bananowe
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): ?
Zdjęcia:
Opis problemu:

 

1 kwietnia kupiliśmy samiczkę, nie zjadła nic odkąd u nas jest. Nie chudnie, ogon ma gruby, czas liźnie witaminki z palca. Nie wypróżniała się również. Pojechaliśmy do weterynarza - specjalisty od gadów, podał parafinę i zalecił ciepłe kąpiele. Po dwóch takich sesjach gekonka wypróżniła się trzy razy (odchody z zawartością wermikulitu, który już wyrzuciliśmy z wilgotnej kryjówki). Nie zaczęła jednak jesć i znów nie robi kupy, choć stosujemy kąpiele. Mączniki podawaliśmy do miseczki, teraz próbujemy ze świerszczami bananowymi z pęsety, ale brak zainteresowania. Wodę pije. Wygląda dobrze i wykazuje aktywność. Lekarz nie zauważył nic niepokojącego w jej wyglądzie, brzuszek ma miękki. Miało być tak prosto, ech... Proszę o wskazówki, bardzo się martwię, że nieświadmie robimy coś nie tak, choć tak bardzo się staramy i długo się przygotowywaliśmy na jej przybycie.







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.