agas44

no ja, ja, kurna problemu nie miala to se jaszczura kupila..... jak nie chce jesc i chudy, to wylinka nie schodzi, jak wylinka schodzi to paralize jakies..... a myslalam ze z psem mam problemy (trafil sie wnęter, alergik i psuja w jednym)

 

jutro z rana smigam do weta...coz poczac

dziękuje:)  aaa i z 12g zrobilo sie 28 od ostatniego posta

A więc Lusia, zaczęła jeść!

Kiedyś miałam wrazenie jakby chciała jesc ale bala się zaatakowac przez miseczke szklaną , lub nie wiedziala jak to zrobic - moze to byla przyczyna dlaczego nie jadla? hmm...).

Zaczelam więć testy. Od tamtej pory chętniej je z pęsety, ale zeby jej tak calkiem nie ulatwiac czasem wyciągam mącznika z miski i kłade przed pyszczkiem zeby mogla "zapolowac".

 

Jednorazowo nawet wpierdzielila od 7 do 12 macznikow  .

 

Ale inna rzecz nie daje mi spokoju- malenstwo ma jakies 5 miesiecy z tego co mowil sprzedawca... i zaczela chetniej isc na rece.

Przeszla u mnie jedna wylinke, i zaczęłam oglądać troszkę "jej" anatomię

 

Fotka sredniej jakosci wyszla  

W tym miejscu gdzie strzalka wskazuje - jest uwypuklenie . Przykulo moja uwage i sprawilo ze zaczelam watpic czy Lusi to nie Lusiek przypadkiem.

Nie wiem, ja mam poprowadzony bezposrednio na szkle. Kabel jednak ma wbudowany termostat I jako tako sie nie nagrzewa, a podloze grzeje. Nie sadze tez aby plycie cos sie stalo , bo temperatura nie osiagnie raczej takiego stadium zeby wywolac "pozar". Raczej smialo ☺

Ja kupiłam wiążącą glinę wędkarską.... część wymieszałam z piaskiem terrarystycznym i wodą, część dałam z samą z wodą.

Powiem szczerze ,że tą z samą wodą super się kleiło - jak plastelinę. Natomiast tą z piachem ciężej się kleiło, ale ścianki są bardziej "chropowate", co jak sądze dla wspinaczki jest ciekawsze i łatwiejsze.

Wychodzi taniej niż te "niby specjalne do terrarium", a efekt ten sam