Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Romano

Użytkownik od 16 lip 2019
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 13 2023 11:41

#1957971 W jaki sposób mogę przestawić Pytona regiusa z owadów na mrożony pokarm ?

Napisany przez Romano na 17 marca 2022 - 15:11

Może mówił oseskami, nie owadami, co? :D Bo aż mi się w głowie nie mieści. 




#1954265 Rejestracja węża w urzędzie

Napisany przez Romano na 17 stycznia 2022 - 13:00

Ok, dzięki za pomoc. Czyli rozumiem, że każda zmiana miejsca przetrzymywania zwierzęcia wiąże się z wycieczką do urzędu miasta i aktualizacja miejsca pobytu zwierzaka. Powiedz mi jeszcze proszę, czy takie kontrole zdarzają się często? 

Same z siebie nigdy. Ktoś musi donieść, że trzymasz szemrane zwierzęta w domu, to wtedy może się zdarzyć, że zapukają ci do drzwi. Ciekawym przykładem jest sytuacja, która zdarzyła się pare lat temu, czyli słynny pyton znad wisły.

Tu na forum nawet jest post, gdzie do użytkownika wpadła policja do domu, jako, że miał zarejestrowane takie zwierze u siebie i sprawdzali, czy to mu nie uciekł. 




#1951958 Niska waga węża

Napisany przez Romano na 09 grudnia 2021 - 14:04

Hej,

 

Nadal karmisz takimi małymi myszami?

Spróbuj kupić szczurki 12-20g, liczmy, że się przestawi. Myszy są bardzo słabo tuczące pod względem składu, a jak już przyzwyczaisz pytona do myszy, to będziesz się już tak użerać przez reszte jego życia :)

Jeśli waga nie spada, to jest szansa, że nic strasznego się nie dzieje, po zmiana karmówki na większą i przede wszystkim, ważne aby był to szczur.




#1928155 Bardzo agresywny pyton królewski

Napisany przez Romano na 19 lutego 2021 - 10:56

Jeśli nie jest to wylinka, albo coś co wymienił wyżej kolega, to może być to zwykła cecha osobnicza. Fakt, że generalnie są to węże spokojne, nie znaczy, że wszystkie takie są i już. Druga sprawa, że może z tego wyrośnie, mój samczor jak był mały, też ciągle walił łbem w pudło, a dziś mogę go irytować pół godziny i nawet "S" nie zrobi. 




#1903638 Modliszka z papui od exo factory

Napisany przez Romano na 03 maja 2020 - 23:09

Jak kupiłaś z exo factory, to najpierw poczekaj i zobacz co przyjedzie, a potem szukaj informacji ;)


#1902699 Pytania dotyczące hodowania Brachypelma Hamorii.

Napisany przez Romano na 25 kwietnia 2020 - 12:31

Cześć, trochę wtórny wątek, masz dużo takich na forum, ale co wiem to powiem.

 

1. Jeśli chcesz kupić od L1, to mam wrażenie, że szybko zanudzisz się z ptasznikiem. Prawdą jest, że łatwiej ci będzie wejść w ten świat ptaszników, jak będziesz znał już zachowanie młodych, ich prędkość, jak i podrostków. Wzrost jest bardzo indywidualną kwestią, bo zależy jakie warunki w myśl temperatury i wilgotności zapewnisz. Od L1 do adulta mijają lata.

 

2. Musisz chyba sam sobie na to odpowiedzieć. Każdy z nas jest inny, czy ci to pomoże, czy jeszcze bardziej zniechęci - zależy od ciebie. Może, gdy epidemia się skończy wybierz się do jakiegoś ZOO, które akurat wystawia ptaszniki, albo zobacz czy nie masz jakiegoś zoologa w pobliżu (nie namawiam do kupna w zoologach, a wręcz odradzam, ale zawsze można zobaczyć na żywo).

 

3. Kosza również zależne są od ciebie. Braplasty kosztują parę złotych, szklane terraria już dużo więcej. Myśle, że najdroższym wydatkiem będzie pęseta, bo taka 30 cm, którą polecam, bo braszka, czy nie braszka, ma jad i charakterek też niektóre osobniki lubią pokazać, to wyjdzie jakieś 30 zł. Jeśli masz w pokoju 23-24 stopnie, to ja bym sobie na twoim miejscu darował ogrzewanie, albo przesunął je w czasie, bo akurat Brachypelmy świetnie dają sobie radę bez ogrzewania, nawet zaryzykowałbym teorie, że przy 20 stopniach da sobie radę, ale nie warto tego testować. Może trochę dłużej rosnąć, ale na pewno nie będzie większych problemów, z braku grzania. Karmówka, jak dla jednego ptasznika to już cięższa sprawa, bo ile byś nie kupił, to będzie naprawdę dużo, jak na jedną sztukę, chyba, że znajdziesz jakiegoś lokalnego hodowcę, to pewnie dogadasz się, by brać tyle ile potrzebujesz. Jeśli chodzi o zamawianie karmówki przez internet, no to najczęsciej zabijają koszta wysyłki, które nierzadko przewyższają koszt robaków.

 

4. Nie mam takich przykładów. Warto na pewno być szczerym z rodzicem, bo jednak jest twoim żywicielem i trzeba szanować jego zdanie, ale nie uważam się za autorytet, więc przemilczę ten podpunkt ;)

 

5. Wielkość karmówki, będzie zależała od stadium pająka. Nie będę odkrywczy, że dla małych małe, a dla dużych duże, to chyba logiczne ;) Też jako pierwsze obrałem mączniki, bo nie wspinają się po ściankach, są najmniej obrzydliwe i blablabla. Mącznik jest okej, ale nie dla L1-L4, bo jest po prostu za duży, a druga sprawa, że nie jest jakoś specjalnie ciekawy dla pająka. Druga sprawa, że jak przyjdą upały, to cała hodowla mączników zamieni ci się w czarne karaluchy, jak będziesz to trzymał w pokoju ;D 

Ja mimo wszystko rekomenduje karaczany tureckie. Są szybkie, nie wspinają się po powierzchniach, nie zakopują się, nie to co mączniki. Dla podrostków takich 4DC wzwyż już miałem dubie, jak i drewnojady dla urozmaicenia. 




#1902606 Zakup węża

Napisany przez Romano na 24 kwietnia 2020 - 11:23

Cześć! Regiusy, to cudowne węże, trzeba mieć do nich tonę cierpliwości, głównie ze względu na kaprysy przy jedzeniu, ale ostatecznie wszystko wynagradzają. Mam co prawda jednego, ale gdyby nie metraż, to na pewno miałbym ich więcej. Nie traktuj tego jako odpowiedzi fachowca, a po prostu posiadacz jednego wężyka z tego gatunku. 

 

1. Hodowli jest sporo, głównie na facebooku. Kilka, które ja znam: PM Reptiles, RB reptiles, Szrek Reptiles, Wanat 44 (ma nawet kanał na YT). Wejdź sobie również na grupy terrarystyczne, na fejsie, a tam czeka cię całe imperium hodowców.

 

2. Cały proces wychodzi w rozmowie z hodowcą, jeśli wysyła kurierem, czy też pocztą, to dostajesz go, jakbyś zamówił sobie cokolwiek z allegro. Upewnij się, że hodowca będzie posiadał papiery o urodzeniu w niewoli (mówię to, jesli zdecydowałbyś się kupić od kogoś np. z olx, bo w śród zaufanych hodowców, nawet nie trzeba tego mówić - to logiczne). Gdy już pyton jest u Ciebie, to maszerujesz do starostwa, wydziału ochrony środowiska i tam wypełniasz kwitek, płacisz jakieś tam chyba 20 zł, czy coś takiego i wąż legalnie jest twój ;) Nie wiem jak się ma teraz rejestracja zwierząt, zważywszy na epidemię, więc albo ją przeczekaj, albo popytaj bezpośrednio u nich jak to wygląda. Ja słyszałem, że teraz to nie jest możliwe, ale też nie byłem zbyt wnikliwy, bo po prostu nie korzystam z usług starostwa. 

 

3. Jeśli nadal kieruje tobą niepewność, to sobie odpuść na ten czas. Czytaj, oglądaj, nawet w kółko te same materiały. Ja zdecydowałem się na węża, gdy naprawdę kierowała mną wyłącznie euforia, na myśl o tym i chyba zdało to swój egzamin, bo zakochałem się w tych zwierzętach bez opamiętania. Oczywiście warto zapoznać się i mieć przede wszystkim na uwadze, mase niedogodności idących z hodowlą tych zwierząt. Na przykład, czy domownicy akceptują to, że od teraz 1/4 zamrażarki będzie w myszach/szczurach, ewentualne wizyty u weterynarza, który może znajdować się poza miejscem twojego zamieszkania, tak jak w moim wypadku, a to boli, jeśli jesteś wrażliwy na smród, to stolec pytona, w ogóle podrośniętego, to nie jest perfuma :D

Myślę, że nie ma co się zdawać na opinię innych, jeśli to czujesz i akceptujesz wszystkie zalety i wady, to bierz śmiało, jeśli jeszcze nie, to po prostu daj sobie czas, hodowców pytonów jest od groma i na pewno nigdy ich dla ciebie nie zabraknie ;)

 

4. Jeśli kupujesz malucha, to nie masz co szaleć. Plastikowe pudło z IKEI, odpowiednie do rozmiaru gadziny, mata grzewcza, termoregulator, który nie będzie RT-2, czyli jak to mówią niektórzy "klasyką terrarystyki", dwie kryjówki z doniczek z OBI, miska z zoologicznego, by był basenik, jakiś fajny kamyk i korzeń, żeby miał do wylinki punkty zaczepienia i tyle. Raczej wątpię, że przekroczysz barierę 300 zł, no chyba, że kupisz naprawdę dobry termostat. Wiadomo, co jakiś czas będziesz musiał powiększyć pudła, wraz z jego wzrostem, ale to i tak nie będą duże koszta, bo przecież matę i termostat już będziesz miał, a używanie terra szklanego, czy z OSB i wymiana go co pare miesięcy, to moim zdaniem wyrzucanie kasy w błoto, chyba, że planujesz więcej gadów i wszystko rozdysponujesz, albo jesteś "rokiefeler" no to twoja sprawa. 

 

5. Ja jestem fanem nowych rzeczy, ale to pewnie subiektywna opinia. Jeśli chodzi o nówki, to jakieś wyposażenia terra ma np. Bioterr.

 

6. Nie mam dzieci, ale jeśli pokazuje węże swoim bratanicom, to zawsze tylko w mojej obecności. Wiadomo, to dzikie zwierzęta, nie mają szablonowych zachowań, więc nie będą wyrozumiałe jak pies, czy kot, jeśli dziecko zbyt mocno zdusi gada, to jego naturalną reakcją będzie obrona, a już przy dorosłym regiusie, to dla takiego dziecka może być dotkliwe w skutkach, no i traumatyczne, a po co malca taką błahostką zniechęcać do tych wspaniałych zwierząt na resztę życia. Sam musisz poznać swojego zwierzaka i z czasem będziesz wiedział, na co możesz sobie z nim pozwolić, a na co nie, bo agresja to cecha osobnicza, więc nie daj sobie wmówić, że 100% regiusów, to baranki, bo może ci się trafić strzelec, który po otwarciu pokrywy i kilku ruchach, będzie polował na twoją rękę. Nie straszę, ale po prostu czasem tak jest ;)

 

7. Ja jestem fanem wychowywania od jak najmłodszego osobnika. Nic nie cieszy bardziej, niż patrzenie jak z wylinki, na wylinkę staje się coraz większy i piękniejszy. Mój reginald, gdy do mnie trafił miał ze 3 miechy, w czerwcu będzie miał urodziny, a porównując to jaki był wtedy, a jest teraz, to niebo a ziemia :D 

 

Sorki za elaborat, oraz możliwe czasem masło maślane, ale starałem się odpowiedzieć jak początkujący, początkującemu ;) Powodzenia i dawaj znać co i jak postanowisz! 




#1901910 Prośba o identyfikacje

Napisany przez Romano na 18 kwietnia 2020 - 17:20

Raczej mało prawdopodobne, że to smithi. Jeśli chodzi o temperament, to na moje takie gadanie YT'berów, że braszki to tam takie owieczki, czy jakieś inne porównania, które zdarzało mi się słyszeć, trzeba włożyć między bajki, bo tak naprawdę to cecha osobnicza i fakt - generalnie są dużo bardziej łagodne, niż dajmy na to Nhandu, czy też Acanthoscurria, po których raczej się spodziewasz, że będzie defensywna, ale zawsze jest ten ułamek, który nie różni się temperamentem od Lasiador, czy tam w/w pająków. Trzymaj ręce z dala od środka pojemnika, a będzie dobrze. Myślę, że nawet z czasem docenisz jej postawę, bo przynajmniej nie będzie z nią nudy, która potrafi towarzyszyć obcowaniem z Brachypelmami :D




#1899454 Salmonell i inne choroby u gekona lamparciego

Napisany przez Romano na 22 marca 2020 - 00:56

Nie jestem specem, ani lekarzem, więc nie chce Cię wprowadzać w błąd, ale salmonella, to bakteria, więc pewnie jednym z najważniejszych w tym konkretnym przypadku, ale na pewno nie jedynym sposobem, by ją dostać jest brak higieny. Tłumaczyli mi to mądrzejsi ode mnie ludzie, a ja sobie wziąłem to bardzo do serca. Po KAŻDYM kontakcie z gadem najzwyczajniej w świecie myj ręce.

Ja to stosuje niezależnie, czy tylko wymieniam mu miskę z wodą, czy coś przestawiam, czy biorę go na ręce. W trakcie obcowania ze zwierzakiem, nie zajmuje się niczym innym, nie jem, nie dłubie sobie w oku, ani nic z tych rzeczy. Przy kontakcie z fekaliami, zawsze mam założone gumowe rękawiczki, to samo przy jakimś bardziej gruntownym sprzątaniu. Może to przesada, ale ja wolę dmuchać na zimne, a przydaje się taka maniera w obecnych czasach, gdzie ludzie w wielu częściach świata w ogóle odkryli mycie rąk :D

Myślę, że przy takich nawykach, nawet po kontakcie z odchodami, bo tam pewnie jest największe ryzyko zarażenia się salmonellą, nie masz się czego obawiać.  




#1899401 Jakie owady najlepsze dla gekona lamparciego?

Napisany przez Romano na 21 marca 2020 - 13:45

Jeśli kiedyś zdecydujesz się na pająka, czy skorpiona i będziesz chciał je karmić mącznikiem, to w takich sytuacjach miażdżysz głowę robalowi, żeby po prostu nie zakopał się w podłożu i nie sprawił w przyszłości kłopotów. To tak w ramach wyjaśnienia, bo pewnie czytałeś o mącznikach w kontekście właśnie pajęczaków ;3




#1890731 Mój ptasznik nie chce jeść!

Napisany przez Romano na 28 listopada 2019 - 17:14

To braszka i tyle :) Próbuj co jakiś czas, innej recepty brak.


#1887951 Wybór wyposażenia oraz terra dla heterodona zachodniego.

Napisany przez Romano na 10 października 2019 - 19:40

Cześć, od jakiegoś czasu również jestem posiadaczem heterodona, więc powiem ci jak to wygląda u mnie. Mój samczyk z zeszłego roku póki co żyje w fauna boxie o wymiarach 37x22x24,5.

Moim zdaniem na luzie mu to starcza w tym momencie, bo bez problemu jest w stanie się wyprostować, zrobić sobie "spacerniak" i jeszcze zmieściłem na tyle duże naczynie z wodą, że wlezie tam cały. 

Jako podłoża używam aspen bedding. Plusem jest to, że jak faktycznie świeżo po zrobieniu kupska je przegapisz, to nie śmierdzi ci na pół pokoju, zaś znaczącym minusem jest, że mój osobnik (być może to cecha tego danego osobnika) lubi się wypróżnić pod warstwą ściółki a ma jej z 6 cm, bo siedzi tam większość swojego młodego życia, no a co za tym idzie - trzeba to rozkopywać w poszukiwaniu min, które zostawia. 

Jako ogrzewania póki co używam maty grzewczej 5W, no i generalnie w połączeniu z termoregulatorem RT-2 - nie polecam. Ciężko mi jest osiągnąć wymierną temperaturę, ale może to ja cos robię nie tak. Jednak zdecydowana większość mądrych ludzi na tym forum poleca kable, bądź lampy, co w przypadku tego węża może mieć jakiś sens, bo nie widziałem, by sobie wędrował gdzieś po górze pojemnika, jak np. Regius. 

Tak jak kolega wyżej napisał, kryjówka będzie zbędna, bo przynajmniej mój maluch, woli się podkopać pod naczynie z wodą, albo skitrać się w korzeniu, więc szkoda marnować tej przestrzeni. 

Roślinek nie polecam, bo i tak zrobi ci z nimi co będzie chciał, poza tym w większości podłoży dla gadów raczej ich nie ukorzenisz, jeśli mówimy o naturalnych, a sztuczne - w sumie mogłyby wypalić, jeśli dobrze zamontowane ;)

Nie wypowiem się na temat zostawiania go na 2 tygodnie, bo mój często wychodzi za jedzeniem, ale no ma ten komfort, że po prostu je dostanie, w naturze 2 tygodnie bez jedzenia pewnie nie jest czymś niecodziennym. 

Co do reszty pod punktów się nie wypowiem, bo nie czuje się na tyle kompetentny :D









© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.