@PinHead85 Muszę Cię zmartwić, ale patyki które użyłeś są chyba najgorszym wyborem do wilgotnych terrariów, bo pleśnieją jak cholera. Sprawdź już dziś czy w miejscu kontaktu z podłożem nie ma oznak pleśni jak zielonkawy nalot, albo biały meszek... Coś mi się zdaje, że będziesz musiał zniszczyć im te gniazda i wymienić patyczki. Staraj się dawać im jakieś gałązki, żeby miały też więcej punktów zaczepienia do swoich pajęczyn.
Ja mam chyba ze 6 Versi w różnych stadiach, od L2 do 4DC i nigdy nie miałem z żadnymi problemów. Jedzenie co 3-4 dni, wtedy też zraszanie. W zimę dogrzewałem trochę, ale teraz już mam wyłączone wszystko i w pokoju około 24-25 stopni się utrzymuje. Jedzą, rosną nie sprawiają żadnych problemów. Nie ma co na nie tak chuchać i dmuchać, a ich wrażliwość jest mocno wyolbrzymiana.