Oczywiście, że zabieranie zwierząt z ich naturalnego środowiska jest złe. Jeśli robi się to dla swojej fanaberii to jest złe. Najlepsze warunki są gorsze niż wolność, chyba, że mówimy o sytuacjach ekstremalnych - np. ochronie gatunków zagrożonych. Jeśli dodatkowo chodzi o zwierzęta długowieczne (tak jak te żółwie) i niską świadomość większości ludzi to naprawdę mamy problem. W sklepie zoologicznym usłyszałam, że "żółwie jedzą granulat bo jest dla nich i nic więcej nie muszą".
Za żółwie odpowiadam teraz ja.