przed chwilką karmiłem swoje zwierzaki, jak chcialem wrzucić jedzonko dla smithiego L4, to dostal speeda i wylecial z pojeminka i jakos spadl na ziemie :/...z wysokosci okolo 15-20 cm...po kilku sekundach zauwazylem ze z odwloka leci mu limfa :/:(
pajączek jeszcze żyje i sie rusza...ale czy są szanse że wogole to przeżyje?