Witam wszystkich serdecznie!
Moja dwuletnia brodata samiczka właśnie wpada w swoje zimowanie, wczoraj jeszcze troszkę pochodziła, napiła się, wzięła witaminy, pojadła, a dzisiaj już konkretnie odlatuje. Problem w tym, że nie zdążyła się wypróżnić.. miała dzisiaj przez 15 min kąpiel w ciepłej wodzie ale nic to nie dało. Czy mam powtórzyć jutro kąpiel jeżeli jeszcze całkiem nie zaśnie? Czy są może jakieś inne rady na ten problem? Zaczynam się o nią martwić
Moja dwuletnia brodata samiczka właśnie wpada w swoje zimowanie, wczoraj jeszcze troszkę pochodziła, napiła się, wzięła witaminy, pojadła, a dzisiaj już konkretnie odlatuje. Problem w tym, że nie zdążyła się wypróżnić.. miała dzisiaj przez 15 min kąpiel w ciepłej wodzie ale nic to nie dało. Czy mam powtórzyć jutro kąpiel jeżeli jeszcze całkiem nie zaśnie? Czy są może jakieś inne rady na ten problem? Zaczynam się o nią martwić