Wygląda mi na to, że szczęka u mojej agamy błotnej została złamana w dość niefortunnym miejscu - na samym środku. Zamiast różowego połączenia jest para odstajacych na dwie różne strony żółtawo-białych kości. Przy zamniętym pysku, prawa, dolna "warga" jest lekko rozchylona i wygląda jakby była spuchnięta. (wszystko widać na zdjęciu)
Dopiero co zauważyłem to podczas karmienia, 2 dni temu wyciągałem agamę z terrarium i wydaje mi się na 90%, że tego nie było. Czy możliwe jest, że jaszczurka sobie coś uszkodziła skacząc w szyby terrarium?
Załączone pliki
Edytowany przez szartipl, 05 lipca 2019 - 12:22.



