KasiaEm Dziękuję :)
Ja szczerze to czasem byłem bardzo zrezygnowany i mówiłem, że będę miał warana obronnego, który się broni wszystkimi łapami, zębami i ogonem. Oczywiście czasem miał przebłyski dobroci , ale zaraz stawał, robił koci grzbiet i przy wycofywaniu się prychał i syczał.
Kocham bardzo Deltę, choć Delta to samiec, o czym się przekonałem, jak miał ok 5 miesięcy :)
Nie wiem czy przy oswajaniu warana, czekanie jest dobrą metodą, ja zrobiłem to siłą, ale zawsze czule i w miarę możliwości delikatnie:)
Teraz mam dwa...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)