Równie dobrze sprzedawca może nie mieć pojęcia, czy to faktycznie dorosły osobnik. Wiedza o gadach w standardowych zoologach wiemy jaka bywa ;)
Od rozmiarów terra raczej boas nie ma jak skarleć, bo to... wąż. Inaczej w rack systemach mielibyśmy same glisty, a nie dusiciele.
O ile w ogóle to był faktycznie dorosły, to jakaś wada genetyczna, ale śmierdzi mi coś ta sprawa.
Ew. niedokarmiony, i musi sobie nadrobić, wg mnie to sprzedawca nieogarnięty i może nawet nie zna wieku gada.