Piszę tutaj, aby zasięgnąć porady.
Dzisiaj rano zauważyłem u swojej gadziny (ok. 8 miesięczna Acanthosaura Crucigera) rankę na ciele.
Podejrzewam, że rana powstała od dość dużych pazurów Agamy (skacząc z gałęzi na gałąź mogła zahaczyć pazurem).
Co kilka godzin spryskuję zranione miejsce OCTENISEPTem, na rance nie widać już krwi ani żadnego innego płynu.
Zdjęcia: (z dzisiaj rano, teraz ranka wygląda już mniej niepokojąco)
Tutaj moje pytanie: czy macie jakieś propozycje co jeszcze mogę zrobić, aby zapewnić jak najlepsze warunki dla zagojenia się rany? Jakieś inne metody niż OCTENISEPT? Będę wdzięczny za pomoc :)
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)