Witam.Kupiłem straszyki nowogwinejskie .Po przyjezdzie jedna z samic nie poradziła sobie z wylinką.Ma dwie sprawne kończyny .Z przodu nie ma jednego odnóża a drugie jest na pół sprawne .2 środkowe są w pełni sprawne .Lecz przejdzmy do problemu na tylnich kończynach została jej wylinka odnóża są w połowie owinięte w wylinkę .To prawdopodobnie jej pierwsza lub druga wylinka .v można coś z tym zrobić ?
PROSZĘ O SZYBKĄ POMOC


