Witam! Jakiś czas temu dostałem zajawki na węża. Zacznę od tego że decyzja była przemyślana, nie jestem typem który kupi i "rzuci w kąt" wczesniej dużo czytałem i dużo pytałem.
Moją pierwszą zbożówkę kupiłem w Krakowie w znanym sklepie BAZYLISZEK. Zgodnie z zaleceniami, karmiłem węża co 2tyg oseskiem. Wąż po jakimś miesiącu padł. Postanowiłem spróbować ponownie, drugi wąż trzymał się dobrze, aż pewnego razu zwrócił oseska. Odczekałem coś koło 1,5tyg. oseska jednak nie chciał przyjąć nawet "na chama" a na drugi dzien także zdechł. Z tego co wiem, węże z głodu raczej nie umarły (podobno może głodować nawet miesiąc).
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)