Drodzy Forumowicze,
chciałem się z Wami podzielić niestety smutną historią.
Historia jest smutna ale może komuś pomoże np.: w uniknięciu takiej sytuacji.
Dnia 28 czerwca 2013 zakupiliśmy z żoną samca agamy brodatej.
Żonie bardzo przypadły do gustu agamy brodate toteż postanowiłem zrobić jej prezent.
Ponieważ miałem już wcześniej styczność z gadami (żółwie) uznałem, że z jaszczurem też sobie poradzimy ale niestety pewnych rzeczy nie da się przewidzieć.
Podeszliśmy do tematu poważnie zapoznając się z materiałami na temat tego gatunku dostępnymi w sieci. Zapadła decyzja i gadzik został zakupiony.
Od samego początku Stefan był pod opieką myślę że jednego z najlepszych...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)