W grę wchodziłyby wylinki dobrze zachowane i niezwinięte.
Zasadniczo jeśli chodzi o gatunki to najlepsze byłyby wylinki dusicieli powiedzmy od królewicza w górę aż do anakondy zielonej (najlepiej pokaźnych rozmiarów :E).
Wyobrażasz sobie niezwiniętą wylinkę od dorosłego, powiedzmy 2m boa :?:
O siatce, czy andzi nie wspomnę... jak byś to chciał transportować :?: :P