Witam,
przedwczoraj po południu podczas karmienia zauważyłam, że mój pupil (wiek 4,5 miesiąca) ma problem z wyrzuceniem języka. Wcześniej strzelał normalnie, daleko i celnie. Jeszcze poprzedniego dnia łapał idącego po gałązce świerszcza z kilkunastu cm. Od dwóch dni wysuwa język stosunkowo powoli i tylko na 2-3 cm. Żeby udało mu się coś złapać muszę pojemnik z owadem podsunąć mu bardzo blisko pod nos.
Stało się to z dnia na dzień. Warunki ani nic w otoczeniu się nie zmieniło. Owady takie same jak zwykle. Mieszka sam, nie ma puszczanych luzem owadów, karmię go z pojemnika albo puszczam świerszcze pod kontrolą po jednym na gałązkę. Wszystko wskazuje na uraz...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)