Czasem zboże lubią sobie pospacerować z gryzoniem dlatego ja niezbyt chwalę sobie tą metodę. Zdecydowanie bardziej wolę przekładać węże na czas karmienia do innych pojemników.
Tutaj jest różnie, raz ładnie je na "talerzyku" a innym razem ciora gryzoniem po całym terra/pojemniku i całego go oblepia z podłoża - zazwyczaj tak moje mają z większym pokarmem.