Witam.
Nie dawno kupiłem sobie 6 miesiecznego albino blood red. Na początku zjadał rozmrożone oseski bez problemu. Ostatnio poprostu nie zauważam zainteresowania pokarmem. Przechodzi obojetnie wokół niego... To już tydzień i zaczynam się martwić. Czy to może być spowodowane wylinką ? Nie zauważyłem u niego metnięcia oczu ani nic z tych rzeczy. Gdy wychodzi jest bardzo aktywny. Co jaki czas regularnie powinien przechodzić wylinki ? Prosze o szybką odpowiedz. Pozdrawiam