Dzisiaj stała się tragedia , ale to przeze mnie...
Po południu , po kąpieli włożyłam Leona do terrarium , i zostawiłam otwarte dzwiczki na dosłownie sekundę..
W pokoju przebywał kot..
Po moim powrocie...kot nie wiem jak jaszczurke przywlókł na dół podłogi.. Boże wiem że to moja wina:C
Jaszczurka żyje, ma tylko ryskę na łapce i na brzuszku , ale wiem że ją to boli.
Od tamtej pory cały czas zamyka oczka , i jeszcze wymiotowała , ale to z tego powodu że ją przekarmiłam , bo była strasznie głodna.
Leon jest żwawy tylko teraz tak jakkby śpi , obserwuję...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)