Od 4 dni Albino ciagle wkopuje się cały pod podłoże, Mixy są aktywne, ale w miejscu "strzałki miłosnej" mają ciemne czopy ze śluzu. Wapniak jak zwykle notorycznie śpi przyklejony w dowolnym miejscu terarium. Czekam co dalej.
Acha, co do Wapniaka - od momentu marcowych godów z Albino - co kilkanaście dni wydala po jednym zdeformowanym jajeczku. Już się do tego przyzwyczaiłem. Widocznie ma zdeformowany żeński układ rozrodczy. Jeżeli jest jakaś szansa na potomstwo od niego, to tylko jako ojca. Cóż, czas pokaże.


Ten temat jest zablokowany
