Ziemiórki, a zwłaszcza ich larwy, najlepiej zwalcza silne przesuszenie podłoża, co dla roślin (i czasem pośrednio dla pająka) nie musi być dobre. Na dorosłe owady dobrze sprawdzają się żółte lepy.
Generalnie unikam żywych roślin w terrariach z pająkami. Ptaszniki, które mam, grzebią i przewracają wszystko. Ponadto unikam problemów, gdy właśnie muszę gwałtownie obniżyć wilgotność.
Po ziemiórkach wystarczy dokładne opłukanie terrarium ciepłą wodą. Później warto pamiętać, że im mniej "śmieci" w podłożu, tym mniej potencjalnego pokarmu dla larw ziemiórek. Pająkowi bezpośrednio nie zagrażają, ale mogąbyć wektorami pasożytniczych nicieni.