mam chyba poważny problem z moją agamką. W ostatnich dniach nie chciała jeść w ogole zieleniny, od wczoraj leży w jednej pozycji z dwoma łapkami podwiniętymi. Otwiera co jakiś czas pyszczek tylko, i smętnie oczkami rusza. Ma stały dostęp do wody, ale nie pije. W ogóle nie zmienia tej pozycji. Nawet nie ruszyła do jedzenia jak jej dałem. Przed chwila otwierała pyszczek tak jakby chciała zwymiotować. Przez ostatnie dni miała słabą temperature, bo o jedną żarówkę 40W mniej było. Aktualnie temperatura znowu jest normalna. Czym jest spowodowane to zachowanie? Udać się do weta?
http://i56.tinypic.com/12672gy.jpg