Witam!
Mam Boaska ok 80cm. narazie jest w racku, temp 29-33 stopnie, wilgotność ok 60-80% pokarm przyjmuje regularnie, ogólnie ok.
Od pewnego czasu trzymam boasa na recznikach papierowych, wcześniej na chipsie kokosowym lub na włóknie.
Zauważyłem na grzbiecie gada- na krańcach łusek biały osad/nalot, coś jak kamień z wody...
Rack dwa razu dziennie pryskam zwykłą wodą i automatycznie na węża też woda leci...
Czy to możliwe że to tylko osad z wody? Czy może coś innego? Dodam że wcześniej tego nie zauważyłem....
Z góry Dzięki!!
Mam Boaska ok 80cm. narazie jest w racku, temp 29-33 stopnie, wilgotność ok 60-80% pokarm przyjmuje regularnie, ogólnie ok.
Od pewnego czasu trzymam boasa na recznikach papierowych, wcześniej na chipsie kokosowym lub na włóknie.
Zauważyłem na grzbiecie gada- na krańcach łusek biały osad/nalot, coś jak kamień z wody...
Rack dwa razu dziennie pryskam zwykłą wodą i automatycznie na węża też woda leci...
Czy to możliwe że to tylko osad z wody? Czy może coś innego? Dodam że wcześniej tego nie zauważyłem....
Z góry Dzięki!!