Witam, mam ogromny problem! W moim terrarium były 2 kawałki kory, które pełniły rolę kryjówek dla węża. Wczoraj zauważyłam na nich miejscami biały meszek. Jak najszybciej je wyjęłam a węża przeniosłam tymczasowo do faunaboxa. Nigdzie w innych miejscach terra nie ma pleśni, ani w podłożu, ani w korzeniach. Jest tylko na korze w miejscach bezpośrednio nad ściółką i na wewnętrznym łuku. Dlaczego tak się dzieje i jak temu zapobiec? A co najważniejsze, jak się to ma do węża?
Z góry dzięki za odpowiedzi
Z góry dzięki za odpowiedzi