Z wymienionych połączeń poza brodatych z tarczołuskiem i mocno na biedę brodatych z biczogonem żadnego bym sam nie zaryzykował. Połączenie [i]Holaspis laevis[/i] z kameleonami brodatymi jest czystym nonsensem...
Bardzo udanym połączeniem wydają się być europejskie gatunki ostajnic ([i]Ch. ocellatus[/i], [i]Ch. sexlineatus[/i]) z odpowiednio dobranym wielkościowo przedstawicielem jaszczurki właściwych (choćby z rodzajów [i]Algyroides[/i], [i]Lacerta[/i], [i]Podarcis[/i]. Tak samo jak połączenia samych jaszczurek właściwych.
Udanym połączeniem wydaje mi się też połączenie a. brodatych ze scynkiem berberyjskim.
Bardzo udanym połączeniem wydają się być europejskie gatunki ostajnic ([i]Ch. ocellatus[/i], [i]Ch. sexlineatus[/i]) z odpowiednio dobranym wielkościowo przedstawicielem jaszczurki właściwych (choćby z rodzajów [i]Algyroides[/i], [i]Lacerta[/i], [i]Podarcis[/i]. Tak samo jak połączenia samych jaszczurek właściwych.
Udanym połączeniem wydaje mi się też połączenie a. brodatych ze scynkiem berberyjskim.