..ewentualnie trochę inną strukturę łuski ?
Zaobserwowałam to dziś w pełnym słońcu u Niuni.
Długo myślałam, że to wylika, która nie zeszła z końcówki ogonka, ale to nie to.
Tam wylinki nie ma, tylko po prostu łuski są o wiele jaśniejsze i tak jakby wysuszone (bardzo twarde i szorstkie - o wiele bardziej niż na całym ogonie).
Jeśli to wynik jakiejś regeneracji ogona z przed lat to OK, ale czy przypadkiem tak nie zaczynają się jakieś zmiany chorobowe - np. martwica ?
Z góry dzięki za odpowiedź
Zaobserwowałam to dziś w pełnym słońcu u Niuni.
Długo myślałam, że to wylika, która nie zeszła z końcówki ogonka, ale to nie to.
Tam wylinki nie ma, tylko po prostu łuski są o wiele jaśniejsze i tak jakby wysuszone (bardzo twarde i szorstkie - o wiele bardziej niż na całym ogonie).
Jeśli to wynik jakiejś regeneracji ogona z przed lat to OK, ale czy przypadkiem tak nie zaczynają się jakieś zmiany chorobowe - np. martwica ?
Z góry dzięki za odpowiedź


Ten temat jest zablokowany