właśnie robię terra dla gekona lamparciego. chciałabym umieścić tam trochę zieleni, ale niestety plastikowe roślinki nie są zbyt urodziwe. znalazłam gdzieś informacje, że można by wstawić doniczki np. z gruboszem lub aloesem. mam takie pytanie, jak to wygląda w praktyce? czy drobne kolce aloesu nie zranią zwierzęcia? czy roślinki są wystarczająco wytrzymałe, tzn, czy gek nie zniszczy ich swoim ciałem? i co najważniejsze, czy są one bezpieczne?
z góry dziękuję za odpowiedź
z góry dziękuję za odpowiedź