Kilka nowości u ślimaków afrykańskich :)

Dzisiejszy wpis to w zasadzie fotorelacja - kilka zdjęć moich nowych (i nie tylko ) ślimaków
ostatnio moje stadko znacznie się powiększyło - doczekałam się przychówku małych ślimaków Achatina fulica (prawie 100 sztuk! )
oczywiście nie byłabym w stanie ich wszystkich zatrzymać, dlatego musiałam poszukać dla nich nowych domów - bardzo ucieszyło mnie że odezwało się naprawdę wielu chętnych, i większość z nich chce je hodować, a nie przeznaczyć na karmę dla jaszczurki cieszy mnie propagowanie ślimakomanii - mam nadzieję że kiedyś będzie to bardziej popularne hobby, i ludzie już nie będą patrzeć na mnie jak na wariatkę, dowiadując się że hoduję ślimaki...
do mojej kolekcji dołączyła też malutka archachatina marginata (prawdopodobnie odmiany suturalis), pochodząca z hodowli użytkowniczki @sylwka152 (gorąco polecam! ) - marginaty to niezwykłej urody ślimaki, dość różniące się od popularnych a. fulic w przyszłości chciałabym nabyć jeszcze jednego bądź dwa osobniki, najchętniej odmiany ovum, i być może je rozmnażać

małe fulici:




marginatka wsuwająca karmę dla rybek (czyż nie urocza? )


tutaj dobrze widać porówanie wielkości fulic i marginaty...marginata jest jakiś tydzień starsza od fulic
ponadto fajnie tu widać jak ładnie marginata jest ubarwiona - ciemniejsza głowa i jaśniejsza stopa, ciekawe co z niej wyrośnie




na koniec dwie fotki mojej największej dumy - ślimaka Achatina achatina, który był w opłakanym stanie gdy go kupowałam, a teraz bardzo ładnie rośnie i przypomina już przedstawiciela swojego gatunku - czekam na więcej "tygrysich" pasków na jego muszli co prawda żadna to nowość, ale chciałam się po prostu pochwalić jaki jest ładny