Oplątwy, stwierdzone doświadczalnie.
Popróbowały i zostawiły w spokoju.
Polecam.
Szkoda że musiałam z drżeniem serca wypróbowywac na wlasnych gadach-myslałam ze ktos wpadl na to wcześniej:)
jeżeli ich zachowanie podyktowane byłoby zblizajaca się wylinką to wg mnie zmieniłyby kolor na jaśniejszy(moje jeszcze nie liniały opieram sie jedynie na literaturze)w związku z gromadzeniem sie pod naskórkiem płynu surowiczego
Wg mnie to stres -jak dawno są u ciebie-my na początku przekarmilismy,a ze w sklepie rozkoszy nie miały to jadły przez pierwszy tydzień jak oszalałe...teraz też siedzą nieruchomo w terra i nic ich nie wzrusza...ale brzuchy maja napchane do granic mozliwosci.....)))-moze zbliza sie wylinka????