Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


kefirek

Użytkownik od 14 cze 2018
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 01 2025 21:49

Moje tematy

Robaki w terrarium, czy to skoczogonki czy roztocza?

27 października 2024 - 16:54

Cześć, wczoraj w pojemniku mojej aviculari zobaczyłem kilka małych robaczków. Posiadam aktualnie 4 ptaszniki (chromka, gienia, avi metalica i caribena) i akurat właśnie u Avi pierwszy raz coś się pojawiło. Ostatnimi dniami troszkę bardziej polałem wody w terrarium (mój błąd bo faktycznie chyba jest aż za wilgotny torf). Udało mi się dzisiaj nagrać jednego delikwenta, spacerującego między torfem. Wygląda jednak nieco bardziej na skoczogonka, ale nie ma możliwości jak sprawdzić czy skacze, bo są głównie w torfie a nie na jego powierzchni. Czy jest tu jakiś fachowiec co potrafi w 100% ocenić czy to skoczgonek czy roztocza? Słyszałem że skoczogonki nie są zagrożeniem dla ptasznika, czy to prawda? 

Jeśli roztocza to muszę szybko przekładać Avi i zrobić porządek z nimi.

Link do filmiku, bo nie mogę dopiąć do wpisu:

https://imgur.com/1MMrdww

 


Problemu z pleśnią czy podobnymi nalotami w pojemniku

03 sierpnia 2024 - 14:59

Cześć,

 

jestem posiadaczem 4 ptaszników, Chromka, Gienia, Avicularia Metalica i Caribena. Dwie pierwsze są ze mną od początku czerwca już troszkę większe, dwie kolejne od początku lipca, maluszki. Z ptasznikami raczej wszystko w porządku, jedzą, linieją (a przynajmniej wszystkie poza Caribeną). Mam ciągły problem z pleśnią czy też jakimiś nalotami na podłożu, torfie czy wyposażeniu (elementy kory). Maluszki są w poczboxie, dwa rzędy dziurek dookoło pojemnika u dołu i całą nakrętka (dziurki robione większą igłą, bo pajączki malutkie, więc strach że będą się chciały przecisnąć), większe są w braplaście 19x19x19 z dziurkami większymi zrobionymi śrubokrętem (3 rzędy z przdu + z tyłu pojemnika u gory i na zamknięciu). O ile u Chromki problemu nie ma, bo wilgotność może mieć mniejszą i pojemnik jest ewentualni zraszany w jednym rogu to u Geniculaty, Avi i Caribeny jest problem. W moczboxach musiałem już 2x niszczyć gniazda pająka, bo na podłożu zaczeły pojawiać się dziwne białe naloty (ewentualnie ostatnio usunąłem fragment torfu i dałem nowy w jego miejsce, beż wyciągania sztucznej roślinki do której pająk zrobił sobie pajęczynę. U Geniculaty to samo, zaczęło się pojawiać coś białego na torfie, na mchu. U Gieni musiałem aż zakleić kilka zrobionych dziur, bo torf potrafił wyschnąć bardzo szybko ...

 

Pytanie, czy coś robię się? Ogólnie wydaje mi się, że wentylacja jest w porządku, bo patrząc na jakieś filmy na YT od hodowców i wentylacje w ich pojemnikach i wilgotność (jak mokro w pojemniku mają) to mam tak samo, a nie mogę mega mocno zrosić bo od razu coś nie przyjemnego się dzieje. Czy to faktycznie kwestia jakimś cudem za słabej wentylacji? (jak już pisałem, na yt w filmach maja takie same + mi torf szybko z pojemnikach potrafi przeschnąć) czy to może kwestia bardziej jakości podłoża? Nie mogę przecież dziurawić całego pojemnika, bo w ogóle nic nie będzie wilgotności.

 

Pytanie dodatkowe, żebym miał ewentualnie pogląd na sytuację, czy jeśli jest dobra wentylacja, a my w pojemniku zrobimy mega wilgotno to pleśń nie będzie miała prawa się pojawić? Czy nawet przy mega dobrej wilgotności może być z nią problem?


Geniculata - czy to normalne zachowanie po wylince?

03 lipca 2024 - 07:02

Cześć wszystkim, z racji nowego zachowania u ptasznika jakie zaobserwowałem po wylince (poprzednio miałem Braszke i wyliniala u mnie kilka razy od maluszka) to wolę spytać i mieć pewność że nic jej nie jest, mianowicie, 2 dni temu zauważyłem że mój ptasznik przechodzi wylince, lezal na plecach, poruszał sobie odnozami, wyszedł już nowy że starego pancerzyka. Tego samego dnia wieczorem Gienia odwróciła się na nogi i kręciła się w kółko s miejscu. Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłem że leży całkiem na płasko na torfir i tak aż do dzisiaj rana. Nie stresuje soe tym, bo gdyby zdechl to raczej miałby podkulone odnoza pod siebie, a ona dosłownie leży cała rozłożona na płasko. Czy to normalne i ona po prostu odpoczywa? Czy też jest opcja że ptasznik potrafi zdechnąć w taki sposób? Ogólnie od momentu zaobserwowania wylinki nie ruszam pojemnika w żaden sposób, dopiero wczoraj lekko otworzyłem żeby zobaczyć czy wszystko w porządku. A więc Czy to normalne że ona tam sobie będzie na płasko leżeć teraz? Ogólnie ptasznik miał dobre warunki oraz wyszedł cały z wylinki, tak to przynajmniej wyglądało.






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.