malusek007

WItam.

Od 7 miesięcy jestem właścicielem 2 axolotli.

Wczoraj zauważyłem, że u jednego pojawił się niedowład lewej przedniej kończyny.

Dziś już widać, że skóra z palców zaczęła schodzić i ax trzyma łapke przykurczoną wzdłuż tułowia.

Przedwczoraj zwierzaki dostały dużą dżdżownicę, ale wystarczyło tylko dla jednego. Obawiam się, że oberwał kilka razy z zazdrości(drugi ax jest ok 3cm większy). Mają 25 i 28cm. 

Jak chciałem zrobić zdjęcie i chwyciłem axa za ogon, ten bardzo się przestraszył, czego wcześniej nie okazywał. Zauważyłem tylko, że wtedy zaczął się odpychać chorą kończyną, ale od "łokcia" do palców dalej nie było ruchu.

temp wody waha się między 22-24. Staram się nie przekraczać tej temperatury. 

pojemność akwa 112l. Filtr do 200l.

Z płazami mieszka kilka niegroźnych rybek, żeby utrzymywały formę. 

Wodę wymieniam raz w miesiącu, podmieniam raz w tygodniu ok 30%.

W akwa brak roślinności, żyją na piasku z gładkim korzeniem. 

Proszę o rade kogoś bardziej doświadczonego. Czy powinienem sie aż tak bardzo martwić? jak zareagować. jakich środków użyć aby jak najszybciej spać z czystym sumieniem, że zwierzę nie cierpi.

W imieniu Pinka i Floyda (rodzeństwo)proszę o pomoc i pozdrawiam,

Tomek