jolka60

Od razu pisze mam prawie 60 lat ! więc blisko rok temu kupiłam sobie 2 agamki miały być dziewczynkami...uczyłam się wszystkiego ...są z marca teraz mają ponad każda 40 cm...waga jakieś 260 -300 g dawno nie wazyłam  ...w między czasie pomagając jednej w wylince urwałam jej pazurka z najmniejszego paluszka i do tego czasu to przeżywam... ...no ale nie o tym, żyja zdrowe rosną jak na drożdzach...właśnie robię im nowe terra 180 ale okazało się że to nie dwie dziewczynki a mam dwóch chłopców...wiem wiem że taki układ jest najgorszy z najgorszych ale sprzedawano mi podobno dziewczynki ...nie zamienię nie oddam zadnej z nich...jakie są perspektywy...tylko prosze nie piszcie ze się pozabijają...będą miały duże terra jak trzeba je podzielę szybą ale serce mi bedzie krwawiło bo one po za kilku incydentami typu pompki...i zmiana ubarwienia...nie wykazuja żadnej agresji...kurna co mam robić ? bo jak trzeba nawet zrobię dwa terra ale po to kupowałam dwie agamki aby nie cierpiały na samotnosć