Floletten

Witam, mam problem.
Od kwietnia mam pytona regiusa w terrarium, temperatura oscylowała w granicach  24-26°C w dzień i 18-20 °C w nocy. I wąż miał się świetnie, chodził w dzień i w nocy po terrarium, eksplorował, ok. 30% czasu spędzał w kryjówce, pod nią miał małą matę grzewczą. Teraz przyszły zimniejsze dni, więc zainstalowałem mu żarówkę cieplną (zabezpieczyłem przed wężem stalową siatką), temperatura terrarium w dzień to ~30°C, ~24°C w nocy i teraz mój pyton w ogóle nie wychodzi z kryjówki. Ani w dzień, ani w nocy. Po za terrarium jak go np. na łóżku położę to pełza i zwiedza, a jak go tylko do terrarium włożę to wchodzi do domku i siedzi tam cały czas. Ani razu nie widziałem, żeby wody się napił, a żarówkę mam od 4 tygodni.
Czy taka zmiana zachowania jest dobra? Czy tak powinno zostać czy może zmniejszyć mu temperaturę? Dodam, że zawsze był przyjacielski, energiczny i ciekawski. Teraz też taki jest jak go biorę na ręce, ale w terrarium to nic.

Witam.
Złożyłem złe zamówienie w sklepie z pokarmem dla węży. Na zdjęciu sprzedawca zamieścił szczury o długości ok. 5 cm więc idealne dla mojego rocznego węża, zatem je szybko kupiłem, bo byłem już spóźniony. Przychodzi mi paczka z oseskami. W opisie produktu rzeczywiście były oseski, a zdjęcia tego sprzedawcy są takie same dla wszystkich aukcji, nawet 500 g szczurów.
Pytanie: czy pyton o długości ~50 cm i o wadze 130 g może jeść oseski? Znaczy rozum mi podpowiada, że tak, ale wolę się spytać. 
Aha, ile waży biegus? Spotkałem się z trzema różnymi rozmiarami: 5 g, 15 g i nawet 30 g był nazwany biegusem na aukcji.

Cześć, mam mały problem, a właściwie 2.
1. Mam 3 miesiące węża Pythona Regiusa, który ma rok, waży 230 g. Ani razu nie miał wylinki, choć karmię go co 1-2 tygodnie myszkami 20-25 gram. Jego masa nie wzrasta, utrzymuje się na poziomie 230 g. Tak powinno być? Oczywiście robi kupki. Dodam, że co jakiś czas (co tydzień, czasem dwa) tak bieleje, jego oczy też, ale po dwóch dniach wszystko wraca do normy.
2. Co jakiś czas jak go biorę to na jego główce widzę małego czarnego robaczka, 1/5 mm średnicy, 6 nóżek. Co to jest? Roztocze? Zawsze zabijam jak mogę, dotychczas zauważyłem dwa przez okres 2 tygodni. Czytałem, że roztocza wchodzą pod łuski, ale dokładnie mu się przyglądałem i nic nie zauważyłem. Co robić? Jechać do jakiegoś weterynarza? 
Pomożecie?

Dzień dobry. Mam rocznego pytona regiusa (mojave). Ładny wąż, fajnie je i mizia językiem. Ale gdy go biorę na ręce i gdy tak sobie w moich rękach pełza to prawie zawsze słyszę odgłos jakby mu się jakaś kostka złamała, zawsze w okolicy środka długości. Takie małe, szybkie "czyk". Od razu mówię, że nie naciągam go, nie gniotę, sam sobie wolny po rękach łazi. 
Czy powinienem szukać weterynarza? Czy może jest jakieś niewinne wyjaśnienie? 

Pozdrawiam, Piotr

Witam,

Za niecały miesiąc będę posiadaczem (mam nadzieję) małego pytona królewskiego. Mam przygotowane prawie wszystko oprócz jednej rzeczy. Pokarmu. Czy małe węże (i te duże z resztą też) mogą się pożywiać czymś innym niż myszami i szczurami? Czymś co nie jest trzymane w kuchni ("w życiu w zamrażarce ani lodówce nie będę trzymała zdechłych szczurów!" - reakcja bliskich). Jak jest taki pokarm to fajnie, a jak nie to będę musiał kupić małą zamrażarkę (jak ktoś taką ma to niech się podzieli informacjami, bo nie umiem takich znaleźć). Dodam, że trzymanie żywych mysz też jest w tym przypadku niewskazane.

Serdecznie pozdrawiam,
Piotr