Bleas

Witam, trzy dni temu kupiłem dwa skakuny (malutkie) - Phidippus Regius oraz Phidippus Otiosus.
Regius jest aktywny, oba trzymam w tych samych warunkach, od razu po przyjeździe oba zjadły muszki bez problemu i jako tako się zadomowiły.
Na następny dzień Otiosus zaczął się robić bardziej ospały (czyt. mniej aktywny niż regius). Prawie cały dzień przesiedział w jednym miejscu z małymy wyjątkami.
Po wrzuceniu muszek na następny dzień regius ponownie zjadł bez problemu natomiast otiosus tylko patrzył a jak mucha podeszła to odchodził, więc ją wyrzuciłem żeby mu nie przeszkadzała.
Założyłem, że pająk przygotowuje się do wylinki więc wrzuciłem małą gałązke żeby miał jakiś kącik gdzie mógłby zrobić sieć, i tak tez się stało - na następny dzień ledwo dostrzegalnie (tak się dobrze ukrył) zauważyłem tylko jak patrzy na mnie gdy otworzyłem kliszówke żeby zobaczyć co się z nim dzieje. Postanowiłem tylko dodać wody żeby podnieść wilgotność (wyczytałem na internecie, iż jest to wskazane dla poprawnego lnienia). Od wczoraj go nie dotykam i nie widzę żadnej aktywności z jego strony. Temperature naturalnie staram się utrzymać w okolicach 25 stopni.

Moje pytanie brzmi - ile trwa taki proces lnienia? Od hodowcy dowiedziałem się, że może to trwać pare dni zanim pająk wyjdzie z założonej sieci.
Czy coś pominąłem? Czegoś niedopatrzyłem? Jest to mój pierwszy pająk więc w dalszym ciągu jestem laikiem, korzystam tylko z internetowych źródeł których niestety niewiele w przypadku skakunów zarówno na domenach polskich jak i angielskich.

Z góry dziękuję za każdą pomoc,
Łukasz