Elifia88

Hahaha no najwidoczniej właściciel uważa, że jest specjalistą, tylko hmmm... od czego? Nadal czekam na nową podłogę, ale... od ładnych paru dni nic nowego nie wylazło Choć nie zmienia to faktu, że nadal chcę nowe linoleum:D Aaaa i chyba mam myszy! Znalazłam jedną mysią kupkę i coś mi chrobocze w ścianie:D Ze mnie to farciara

Hej Kochani

najpierw właściciel stwierdził, że to od wilgoci... (heloł?!?!...), ale dzisiaj stwierdził, że faktycznie podłoga do wymiany i zerwą wykładzinę i położą linoleum.

Tylko nie wiem jak to  linoleum położą. Bo pod wykładziną jest linoleum a pod linoleum drewniana płyta... Zobaczymy... Czasem mam wrażenie, że na 'obczyźnie' robią z nas 'debili' nie ogarniających kompletnie nic... ehhh... Mocy przybywaj...

Niemniej dziękuję Wam za pomoc w identyfikacji

Ta ciemna plama to takze mrzyk. Chialam pokazac jak sie ladnie ulokowal w szczelinie. W poniedzialek ide do wlasciciela porozmawiac o calej sytuacji. Moze uda mi sie wynegocjowac zerwanie wykladziny i polozenia nowego linoleum takze trzymajcie kciuki

Dzięki za info. Pewna nie jestem. Mieszkam na bungalow na parku rekreacyjnym. Wcześniej mieszkałam w dwóch innych bungalowach i nie miałam żadnych 'extra' lokatorów oprócz pająków raz na jakiś czas. Wcześniej też nie miałam nigdzie położonej wykładziny tylko gładkie podłogi z linoleum imitującego panele. Dlatego też zakładam, że może w tej wykładzinie siedzą moi 'towarzysze'... Albo mają siedzibę za listwą przypodłogową, która nie leży idealnie przy ścianie tylko jest mała szczelina. Przy futrynie drzwi nie dochodzi do końca. Przed chwilą znalazłam kolejnego 'malucha' (ok. 1,5mm długości). Nie spotkałam żadnego doroslego.  Poniżej zamieszczam zdjęcia sprzed chwili. Maluch siedzi tuż przy futrynie. Na drugim zdjęciu to jak wygląda wykładzina, listwa... Nie wiem jak z tym walczyć żeby mieć sypialnie tylko dla siebie

W sumie to w przeciwnej części mieszkania pod sufitem miałam takiego lokatora. Może przypadkowo się tam znalazł.., a może to postać dorosła... Jak na niego patrzyłam wydawało mi się, że jest czarny (albo baaardzo ciemny). Na zdjęciu sprawia wrażenie bardziej brązowego. Był niewielkich rozmiarów.