Mam akwarium 25l od ok. 2 tygodni. Na razie jeszcze nie ma tam żadnych zwierząt.
Problem pojawił się od ok. 5 dni po zalaniu. Wtedy zauważyłem taki rdzawy nalot na kamieniu(chyba okrzemki).
Później to samo było na żwirku. Na szybie też pojawiły się jakieś glonki. Do tego na łupinie kokosa jest taka brązowa pajęczynka, wyczytałem, że to mogą być sinice. Raz podmieniałem wodę, próbowałem ściągnąć glony gąbką z szyby, ale po 1 dniu wróciły. Wyczyściłem mniejsze kamienie z tego osadu. Akwarium jest zrobione typowo pod kraba mangrowego, dlatego nie ma dużo roślin.
Światło świeci ok. 10 godz.
Nie wiem co mam zrobić, czy wybrać jakiś preparat na te glony?