GeekPC

Dubia ma nie mniej bakterii niż pupile nimi skarmiane, lub klawiatura w Twoim komputerze/laptopie. Jeśli w pojemniku brak podłoża, resztek pokarmu oraz jest w miarę "czysto" to próżno będzie tam szukać pleśni czy roztoczy, bakterie i tak są wszędzie.

Jedyny minus w hodowli karaczana jest jego sposób samoobrony. Gdy są zbytnio stresowane lub mają za tłoczno wydzielają substancję obronną która nie dość że cuchnie to potrafi alergizować.

Witaj,

Jeśli chodzi o hodowlę Blaptica dubia to polecam Ci przeczytanie tego artykułu

http://www.terrarium.com.pl/112-blaptica-dubia-karaczan-argentynski/

Z doświadczenia, karaczan najlepiej rozmnaża się przy wilgotności 40-60%. Nie musisz ich zraszać, karaczany pobierają wodę z pokarmu (grubo starta, dobrze umyta marchew).

Musisz tylko pamiętać by karmić je taką ilością pożywienia, by karaczany były w stanie go zjeść przez noc - to owady nocne, nie dają o tym zapomnieć

Ważne by pokarm "suchy" nie był mieszany z pokarmem "mokrym", aby ten pierwszy nie był podatny na psucie, roztocza i pleść potrafią być zabójcze dla karaczanów.

Jeśli chcesz je rozmnażać to najlepiej postaw je w ciemnym i spokojnym miejscu, ogranicz ingerencję w ich życie do skarmiania ich.

Jako "karmika" możesz użyć wytłaczanki ułożonej na płasko tak by można było ją łatwo wyjąć.

Najważniejsze to nie stresować samic gdy te wietrzą ootekę (pakiet jaj), gdyż istnieje duże ryzyko że ją zgubią, a to stracony miot.

Po miesiącu zobaczysz pierwsze efekty.

Możesz podesłać zdjęcie swojej hodowli.

Pozdrawiam