Od mojego posta minęło już trochę czasu, ale sytuacja za bardzo się nie zmieniła, kamyk nadal nie chce jeść , praktycznie nic nie je czasami aby wody się napije. Spróbuje jeszcze manewru z kocem może to coś pomoże, bo ja już pomału zaczynam wątpić.Kamyk na pewno wygląda już lepiej niż po moim powrocie z wakacji ale do dawnej formy jeszcze mu bardzo dużo brakuje.