Witam
Na dniach przebudowywałem terra dla Agam błotnych, które mają teraz 2 zbiorniki na wodę usytuowane w sporej odległości od siebie i wydaje mi się, że jest problem z mniejszym z nich, chociaż mogę się mylić, stąd pytam. Zauważyłem, że gdy mgła z foggera zamieszczonego w górnej części terra opada swoim rytmem po malowniczych wyżynach i dolinach i zaczyna unosić się nad taflą wody, to po czasie woda w mniejszym zbiorniku robi się bardzo mętna, i zostaje już w takim stanie. Moje pytanie brzmi, czy taka woda nadaje się dla moich agam do picia i pływania? Na tą chwilę wymieniam ją codziennie (około 30l wody). Agamy nie korzystają jeszcze z tego zbiornika, jest to świeżo przebudowane terra. Skaczą sobie do tego drugiego, większego ok 60-70l, gdyż znają go dobrze, a mgła do niego nie dociera z uwagi na odległość. Miejsca miałem sporo, więc zrobiłem im dla wygody drugi zbiornik (dociśnięty tam na stałe) i nie wiem czy nie strzeliłem sobie w tym momencie w kolano.