nnaderowy

GATUNEK, Trachemys scripta troostii, żółw żółtolicy
WIEK ok. 8 lat
POCHODZENIE -
DŁUGOŚĆ CIAŁA ok 30cm
WAGA -
LICZBA SZTUK W TERRARIUM : 1
PŁEĆ samica
WIELKOŚĆ TERRARIUM 100x40x50 [cm]
TEMPERATURA DZIEŃ/NOC 26/22
RODZAJ STOSOWANEGO OŚWIETLENIA - żarówka grzewcza
SUPLEMENTY -
DIETA suszone krewetki, stynki, biorept; raz na 2,3 dni
BADANIE KAŁU/WYNIK -
ZDJĘCIA : w załączniku
OPIS PROBLEMU :

Od jakiegoś miesiąca w naszym akwarium pojawił się bardzo męczący problem. Nie jestem w stanie "doprowadzić" wody do odpowiedniego stanu. Akwarium posiada od niedawna filtr zewnętrzny Aquael 250. Nasz stary filtr się zepsuł, dlatego kupiliśmy Aquael i podmieniliśmy do wody, która już w akwarium była, żeby za bardzo nie ingerować w środowisko żółwia, przepłukaliśmy nowy filtr wodą z akwarium. Żywienie, dane itd umieściłem w tabeli. Problem polega na tym, że woda po paru dniach robi się żółtawo/mętna i bardzo jakby tłusta na powierzchni, co nie wygląda estetycznie. W dodatku strasznie śmierdzi, czasami przez dzień dwa wydaje się być lepiej, a następnie smród uderza ze zdwojoną siłą. Bardzo proszę o pomoc, bo sprawa jest naprawdę pilna, po pierwsze szkoda żółwia, który na pewno męczy się w tym bajorze, po drugie momentami nie idzie wysiedzieć w pokoju, a że śpimy w jednym pomieszczeniu z akwarium, to tym bardziej nie trzeba więcej mówić. W tym momencie w akwarium jest ta zanieczyszczona woda, filtr chodzi. Do dyspozycji mamy jeszcze mniejsze akwarium, gdzie moglibyśmy przenieść żółwia na czas ewentualnych zabiegów z tym większym. Proszę o pilne podpowiedzi.  IMG_20170723_011237.jpg   55,01K   3 pobrań