Wezy nie da sie oswoic. Mozesz je tylko przyzwyczaic do czlowieka, beda znosic te twoje wyciaganie, ale nigdy go nie oswoisz. Jest to 3miesieczny waz wiec jest bardziej plochliwy niz dorosly. Wezy nie powinno sie wyciagac dlatego bo ci sie zachce, tylko wtedy kiedy jest potrzeba np. na czas karmienia itd. a nie dlatego bo kolega przyszedl. Waz siedzie w kryjowce poniewaz, trawi i aklimatyzuje sie z nowym otoczeniem.
Dokładnie jak kolega napisał to nie piesek lub chomik, nie pomacha ogonkiem z radości a bardziej ze strachu ale jednak trzeba go przyzwyczaić do kontaktu z człowiekiem dlatego najlepiej jak będziesz go wyciągał np 1,2 razy w tygodniu na 10-20 min niech sobie swobodnie pochodzi po rekach. Oczywiście na pewno będzie na początku strzelał i próbował ugryźć ale nie bój się, to nie boli i gdy nawet ugryzie nie odkładaj go bo nauczy się ze jak ugryzie lub strzeli to dajesz mu spokój. Moja zbożówka (tez 3 miesiące) w pierwszym miesiącu u mnie miała spokój od wyciągania i stresów. dopiero gdy się zaaklimatyzowała czyli zaczęła wychodzić z kryjówek zacząłem Ją przyzwyczajać do kontaktu z człowiekiem. Początkowo zwijała się w "S" strzelała i gryzła ale po 2 "sesjach" po 20 min na rękach gdy zobaczyła ze nie robię jej krzywdy zaczęła być spokojniejsza. Dlatego daj jej spokój na minimum 2-3 tygodnie i jedynie w terrarium co rób to wymieniaj wodę dawaj jeść i zbieraj kupki
powodzenia