TatorPL

Tak jak to mówił kolega. 

Ale jeśli potrzebujesz jeszcze czegoś do przekonania to mi natomiast pomogło parę filmików z ,,handlingu". Możesz takowy oglądnąć np. u Kuby z kanału Ptaszniki Zająca. Był tam bodajże filmik z 2013 roku z braszką, taki nadawałby się idealnie. 

Edit: Oczywiście ptaszniki nie są do zabawy i brania na ręce.

Ok, dziękuję za odpowiedzi

Ptaszniki wytrzymają taką podróż. Jam swojego kupiłem L4.

Zależnie jak są duże. 

Z reguły krami się je muszkami owocówkami lub wylęgiem świerszczy.

Wiem że wytrzymają ale czy wytrzymają te 3,4 dni przyzwyczajania się  są to l2.

Skąd wziąść muszki owocówki i wylęg świerszcza? Bo ja tylko znalazłem larwy mącznika, drewnojady, świerszcze i larwy muchy 

Nie chce zbytnio karmówki zamawiać przez internet

Jest jeszcze jedno pytanie czy kupiłeś je od lokalnego sprzedawcy (kupiłeś na miejscu) czy zamówiłeś (jechały pocztą)?

Nie potrzebujesz się denerwować. Wyobraź sobie jechać przez kraj w paczce, a po tym być włożonym do nowego środowiska.

Pająk niech się trochę przyzwyczai. Daj mu trochę czasu (4-6 dni). 

Zresztą to małe ptaszniki.

Zamówiłem je od Morph'a (Spidersonline) Małe ptaszniki wytrzymają tyle? Czy to normalne żeby aż uciekały od martwego mącznika? Lepiej dawać im mączniki czy larwy much?