ala_kapone

Witam was forumowocze otóż ostatnio dziewczyna dostała ode mnie agame brodata wczoraj przy karmieniu jeden karaczan wypadl do terra a ta chwyciła od razu i przy okazji złapała 2 kawalki drewienka bukowego chwyciłem za ołówek bo był pod ręką i jeden szybko wyjalem ale niestety drugiego nie zdążyłem i polknela ogolem jestem dobrej myśli i mam nadzieje ze nic się nie stanie bo dzisiaj z nią wszystko dobrze zjadla ogórka itp ale jak w razie zaczopowania czy coś to rozpoznać żeby był czas na weta, po prostu jak rozpoznać początkowe objawy czy cos

witam was, jestem posiadaczem 2 regów jednego właśnie dostałem w opieke na stałe od osoby wyjeżdżającej za granicę na stałe wąż młody z półtora roku jak trafiła do mnie w listopadzie ubiegłego roku to zjadła raz, nie panikowałem bo moj drugi 11 letni reg jest dobrym przykładem na szarpanie nerwów i głodówki więc się ie przejmowałem lekkie przygłodzenie później ocieranie o myszy szczurków nacinanie dogrzewanie mrożonych i podawanie żywych i nadal nic wiem że 6 mc to nie jest dużo bo zdarzają się o wiele dłuższe przypadki znam z własnego doświadczenia i bliskiego znajomego ze spilotami itp itd. nie martwiłem się dopoki nie schudł(a)... teraz nie znam wagi ale jutro w komentarzu napisze i wysle fotke, chociaż wiem że to niepotrzebne bo to po prostu sam widze no i gdzie w warszawie będę mógł z nim pójść na przymus i jakie koszta są z tym związane i jak to wygląda ile czasu mam na to poświęcić u weta ? po prostu nigdy nie miałem takiej sytuacji ani nie czytałem jak to wygląda u weta... z góry dziękuje forumowicze za pomoc ( to 2 konto bo do starego zapomniałem haseł itp its )