Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


kubasupermax

Użytkownik od 14 kwi 2017
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny cze 28 2017 19:00

Moje posty

W temacie:Mój pierwszy skakun (nie pierwszy pająk, ale...)

17 czerwca 2017 - 06:19

Raz hodowałem skakuna, miał już chyba 8 miesięcy, wrzuciłem pędraka, w nadziei, że się pożywi, ale wszystko, co miało bezpośredni kontakt z tą glizdą - zdechło. W tym zebrana cała karmówka. Stąd pytanie, bo inne zwierzaki karmię nimi i problemów nie było :P 

A co do szoku, to inne fora o innych tematykach dają mi się we znaki, i ten wszechobecny "intelektualny" sarkazm. 

Opisy czytałem, ale mam takie podejście, że spokój zaznam dopiero, gdy będę wiedzieć wszystko, co się da :P Zawsze jakiś człowiek może wiedzieć coś, czego nie ma w internecie.


W temacie:Skakuny (dowolny gatunek, lecz preferowany P.Regius)

09 czerwca 2017 - 00:54

Chciałem jednego pajączka, okazuje się, że zniknęły skakuny :D


W temacie:Świerszcze + Pilchy Afrykańskie

14 kwietnia 2017 - 22:22

Pewnego dnia wziąłem 10 suszonych owoców żurawiny, rozmieściłem w różnych miejscach terrarium, ogonki zaczęły latać i po chwili zauważyłem, że "posprzątały" odnosząc każdy owoc na półeczkę, gdzie pierwszy raz dostały pokarm jak je przyniosłem. Co ciekawsze zauważyłem, że one chomikują jedzenie, także poradzą sobie. Nie wiem jak jest z samicą, gdy chodzi o podział żywienia z alfą, ale wiem, że samiec jej nie oszczędza, jeśli chodzi o równouprawnienie a ona wyraźnie schodzi mu z drogi, dopóki nie śpią razem :P 

 

Co do tego policzenia diety, to z chęcią sprawdzę. Problem mi sprawia jedynie dozowanie pokarmu, bo w terrarium są gałęzie, które godzinami szukałem i przystosowałem dla gryzoni a tą półkę one mi brudziły, więc jedzenie przeniosłem do takiego wiszącego koszyka, wiedzą, że tam jest, ale żeby wyciągnąć koszyczek ciężko nie połamać jakieś gałązki, choć są grube, są suche, bo wszystkie są wysuszone.


W temacie:Świerszcze + Pilchy Afrykańskie

14 kwietnia 2017 - 16:19

Terrarium jest klimatyzowane, wykonane głównie z plexi i blueglassu, dla zapewnienia temperatury (czasem otwieram okna i jest zimno w pokoju). A owadom przygotowałem podłoże w postaci wysypanego grysu z wytłoczkami + kamienie, także gryzonie na pewno by ich nie "wyłapały" na raz a planuję docelowo posiadać ok. 5 gryzoni, tak więc 20 małych świerszczy tygodniowo byłoby dopuszczalną opcją. Później podrosną, to może będzie mniej, ja staram się dawkować białko i węglowodany w zależności od aktywności danego gryzonia (tak, nie śpię nocami i godzinami jak kot obserwuję. Na początku uciekały i biegały po ścianach itp. ale z tym już nie ma problemu). Problem jest też taki, że ciężko je "z ręki" karmić, bo kupiłem je od człowieka, któremu się "znudziły", tak więc nie są ani oswojone, ani grzeczne, ale chętne do ocieplania stosunków, szczególnie jeśli chodzi o możliwość wyjścia na zewnątrz. A też czytałem w zagranicznych stronach o życiu tych gryzoni i ludzie są bardziej zdania, że popielice preferują drobne owady nad owoce itp. dlatego nie obieram konkretnego stanowiska, staram się, by warzyw i owoców było dużo a i tak jedyne co znika to np konfitura, kawałek placka do pierogów, czyli takie węglowodanowe rarytasy. 

 

 

Dobra, reasumując... Najlepiej jeśli zrobię świerszczom coś w rodzaju "azylu" w zakamarkach, gdzieś na dnie, ale jedzenie na "wspólnym" gruncie. Jak daleko i ile, to jeszcze się okaże, ważne, by każdy miał równe szanse :P 

 

A co do samodzielnego dawkowania wg. diety, mam nadzieję, że jeśli nabędę 2-3 wychowane, to zdołam resztę przekonać :P Póki co, jedzenie mogę porcjować jak dla 3x większej popielicy a alfa i tak zje najwięcej... 







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.