Zastanawiam się czy moją zbożówkę przerzucić już na biegusy. Mierzy nie całe 70 cm. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat dlatego zgłaszam się tutaj.
Witam mam pytanie dotyczące podłoża u zbożówki. Aktualnie sprzątam terrarium i pytanie dotyczy tego czy włókno kokosowe po rozrobieniu z wodą i odsączeniu jak największej ilości wody może nadawać się od razu jako podłoże dla zbożówki czy trzeba je najpierw wysuszyć na wiór.
Kupiłem węża zbożowego (niestety) z sklepu zoologicznego nie daleko mojego miasta gdzie nie były niczym ''grzane''. Pan z obsługi sklepu zapytał się jaką temperaturę posiadam w domu i jeżeli niską to czy mam czym go ogrzewać. Odpowiedziałem mu że w domu posiadam standardową temperaturę pokojową czyli około 24 stopnie jak mierzyłem przed zakupem węża po czym sprzedawca powiedział że tu w sklepie jest między 19 a 21 stopni i że taka temperatura temu osobnikowi wystarczy. Oczywiście w to nie uwierzyłem i przez około 3 tygodnie węża trzymałem w temperaturze pokojowej czyli tak jak wspomniałem 24 stopnie aby się w jakiś sposób powoli zaaklimatyzował. Po zamontowaniu kabla grzewczego 25w pod terrarium w styropianie i owinięciu folią aluminiową temperatura na dnie terrarium (szkło) osiąga 32 stopnie celsjusza, podłoże 28/29 stopnie a powietrze około 26 stopni. Oczywiście wszystko kontrolowane termoregulatorem. Jako podłoże mam wysypaną warstwę około 5 centymetrów drewienek bukowych. I teraz to o co mi chodzi wąż dość często wieczorem jak w pokoju jest ciemno nawet przy mojej obecności wchodzi na wentylację od terrarium lub siedzi cały dzień w mokrej kryjówce (w środku około 26/27 stopni). Czy robię coś źle czy jest to zachowanie normalne. Wąż ma ponad 50 centymetrów i miesiąc temu miał wylinkę.
P.S. Nie zauważyłem aby wąż się kopał w podłożu, pokarm przyjmuję bez problemu jak i się wypróżnia zawsze w tym samym terminie. Oraz nie zauważyłem u niego agresywnego ego.