Ciosu

Witam serdecznie!

Jest to mój pierwszy post i mam nadzieję że przyjmiecie mnie ciepło .

Wczoraj wszedłem w posiadanie malutkiego gekona orzęsionego, ma pięć tygodni i mam mały problem. Wiem że na temat żywienia orzęsków wątków jest cała masa, ale odpowiedzi na moje pytanie nie udało mi się znaleźć. Otóż w sklepie dostałem dla niego świerszcze, sprzedawca powiedział że są dla niego za małe. Wydaje mi się że jest to wylęg świerszcza bananowego, osobniki mają 2-4 mm długości. Posypałem kilka świerszczyków wapnem z d3 i witaminami i wpuściłem do terrarium.

Dziś ich nie widzę, byłem zdziwiony że zjadł je wszystkie. Przekopałem nawet podłoże żeby sprawdzić czy się nie zakopały i nic nie znalazłem. Czy jeśli taki mały świerszcz zdechnie gdzieś w torfie to będzie to jakiś problem?

Kolejna sprawa to karma repashy. Maluch chętnie zlizuje mieszankę z patyczka, póki co z miseczki jej nie rusza, może dlatego że miseczka jest umieszczona na podłożu i powinna być gdzieś indziej? A w momencie gdy karmię z patyczka, to ile takich "patyczków" powinienem dać mu do zlizania? Generalnie ilość pokarmu jaką powinienem takiemu malcowi podawać to dla mnie niewiadoma. Zamówiłem też wylęg karaczana tureckiego, czytałem że mączniki nie nadają się dla orzęsków a na te malutkie świerszczyki jestem chyba trochę zbyt ślepy bo to takie malizny że i pęsetą ciężko je dorwać.

1.Czy problemem jest ciało świerszcza, które zostałoby gdzieś w torfie?

2.Jeśli karmię karmą repashy z patyczka do uszu to ile takich "patyczków" podać orzęskowi do zlizania?

3.Czy wylęg karaczana tureckiego + repashy i wapno+d3 to będzie dobra dieta dla takiego malca?

4.Gekon za dnia w zasadzie nie korzysta z kryjówek, spodziewałem się że będzie siedział w tubie korkowej a on jakby nigdy nic cziluje sobie w najwyższym miejscu w terra.

5.Jakiekolwiek protipy do utrzymania takiego maluszka w dobrej kondycji psychicznej i fizycznej? Na coś trzeba zwracać szczególną uwagę?

Z góry przepraszam za powielenie niektórych wątków ale jestem troszkę zestresowany i bardzo zależy mi na tym żeby zwierzakowi nie stała się żadna krzywda przez mój nieogar.

Pozdrawiam! Ciosu.