Wszystkie larwy ważek są drapieżnikami, więc musisz im dawać żywy pokarm - roślinki odpadają Jeśli chodzi o ścisłość - najtrudniejsze w hodowli są larwy gatunków typowo rzecznych i nie zawsze hodowla się udaje. Musiałbyś jej dodatkowo natleniać akwarium. Pamiętaj też, że niektóre z tej grupy gatunków są pod ochroną. Sztuczne rośliny mogą być a wielkość też nie jest aż tak istotna - może być nawet mały zbiornik (np. 10x10cm) a nawet litrowy słoik.
A możesz zrobić fotkę? Larwy ważek różnoskrzydłych nie oddychają wystawiając koniec odwłoka nad powierzchnię wody (tak się zachowują tylko dorosłe larwy przed wylinką imaginalną). Optymalna głębokość wody to 2-4 cm, bo zapewni natlenienie wody, jeśli nie dasz pompki.
Uwierz mi, że jest Oczywiście przy skrajnym zanieczyszczeniu larwy ważek giną. Problemem jest właśnie brak tlenu, gdyby oddychały powietrzem atmosferycznym a nie rozpuszczonym w wodzie, zanieczyszczenie nie byłoby aż takim problemem. Ciekawostką jest to, że larwy ważek różnoskrzydłych oddychają końcowymi odcinkami jelita (wsysają do niego wodę). Przy "wydechu" dodatkowo mogą to wykorzystać do przemieszczania się - jak napęd odrzutowy
Miałem na myśli karmienie roślinkami Owszem żywe rośliny - jako "wystrój" mogą być. Jednak nie wszystkie gatunki ukrywają się wśród roślinności. Niektóre gatunki larw zakopują się w mule.