To spoko, nigdy wcześniej nie spotkałem się na tych terenach z modliszką (warmińsko-mazurskie okolice Szczytna) biorąc ją byłem przekonany że jest to ulciekinier bądz komuś sie znudziło hodowanie. Będzie wolna jutro ją wypuszczę. Mieszkam na wsi, mam nadzieje że bedzie jej tu dobrze.