CSK

Witam.Od czasu kiedy napisałem tego posta (radzę przeczytać,jest tam kilka istotnych informacji): http://www.terrarium.pl/topic/492344-braszka-vagansniejadekdziwna-narosl/#entry1787354   moja brasza dalej nic nie jadła i nie ma zamiaru najwidoczniej,czy jestem zbyt opiekuńczy?Bo wydaje mi się to już trochę dziwne,kiedy rzucam jej karaczanka to zamiast rzucić się na niego po takiej glodowce to ona sobie go totalnie olewa,nie jest nim zainteresowana.Z góry dziękuje za pomoc,proszę o wyrozumiałość,chcę by mój "Czaruś" była zdrowa,bo tak ją nazwałem haha

Witam. Na początku chciałem dodać,że jestem świeży co do hodowli ptasznikow,lecz trochę czytałem o różnych chorobach,czy innych rzeczach,dlatego właśnie niepokoi mnie pewna narosl(?) Którą moja braszka posiada.Miała ją od razu jak ją kupiłem ,lecz nie wiedziałem wtedy,że to może być rak.Dodam też,że pająk odkąd go kupiłem (jakieś 3-4 tyg.) Jeszcze nic nie jadł.Zachowuje się poprawnie,jest agresywna,próbuje kąsac przy jakichś manewrach w terra,lecz gdy rzucam jej karaczana,to tak jakby się go bała,pewnego razu próbowałem już nawet trzymając penseta karaczana,to ukasila go,ale zaraz wypuscila.chciałbym jeszcze jesli da radę oczywiście po tych zdjęciach ocenić czy jest to samiec czy samica(kupowałem ponoć samice,wygląda jak samica) jest to dorosła braszka Vagans na oko 6.5 ,może 7 dc .Z góry dzięki za pomoc