KamiKasia

Kolejne wieści. Jesteśmy pod stałą opieką weterynarza, Pana Mirosława Przeworskiego. Przy kolejnym badaniu kału (wcześniejsze badanie było wykonywane gdzie indziej) lekarz wykrył kokcydia. Jesteśmy po dwóch seriach odrobaczania. Waga gada bez większych wahań, apetyt dopisuje!

Dziękuję!

Dzień dobry!

Nie pisałam bo czekałam na wyniki badań kału. Dostarczyłam dwie kolejne próbki (każda badana oddzielnie) i niestety wyszły nicienie. W przyszłym tygodniu podjadę do specjalisty w celu ustalenia leczenia. Agam ma apetyt, regularnie się wypróżnia i wygrzewa. Zmieniłam mu halogen na słabszy ale nadal pod nim siedział z przymrużonymi oczami i otwartym pyskiem. Temperatura była dużo niższa niż przy poprzedniej lampie więc pewnie to zachowanie jest wynikiem pasożytów i kondycji. Zmieniłam z powrotem i temperatury są już w podawanej na Pogona.pl normie.

Dziękuję raz jeszcze wszystkim.

Pozdrawiam i zdam raport z leczenia.
Kasia

Jaszczur jest u nas dwa tygodnie i przez ten czas dni wyglądały tak samo. Wygrzewał się pod żarówką, co 2-3 dni karmienie (świerszcze, karaczany zielone i na deser drewnojad, jabłko, bazylia, dwa kwiatki mniszka zjadł przez ten czas). Dziś wykopał dół pod półką i siedzi tam i przysypia... lecieć do weta?

Acha! Czy do analizy kału agamy brodatej zbieracie kupy z kilku wypróżnień? Laboratorium zażyczyło sobie aby trzy kupy zebrać pod rząd gdyż przy jednej może nic nie wyjść i pewność ma się dopiero przy trzech czystych... Mam trzy ale pierwsza zdążyła zapleśnieć w sterylnym pojemniku w lodówce...
 

Vulpes bardzo Ci dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź!

Muszę to sobie teraz poukładać i ustalić priorytety. Już znalazłam miejsce na większe terrarium. Będzie 120x60x60cm. Chcę zrobić regał na to wszystko co córka hoduje aby było w jednym miejscu...  

Chwilę to wszystko potrwa. Czekam na pierwszą kupę aby wysłać do badania.

Pozdrawiam!

Witajcie!

Zaczynam przygodę z terrarystyką i ok. dwóch miesięcy temu przywiozłam z Warszawy liśćce dwuokie Phyllium bioculatum. Ładnie linieją i jak dotąd nie było z nimi żadnych problemów. Niestety nie wiem nic na temat ich płci. Chciałabym aby mogły rozmnażać się płciowo a prawdopodobnie mam same samice. Jeden z liśćców jest mniejszy i drobniejszy (nie ma też od początku jednej nogi i jedynie co do niego nie jestem pewna czy liniał). 

Jakiej płci są moje liśćce?
Czy noga może odrosnąć po wylince?

Mogę ewentualnie zrobić nowe zdjęcia bo są już większe i zmieniają kolor na żółty.